Tak, to prawda, to ja zainspirowałem von
Triera. Miałem nawet zagrać w Antychryście, ale on nie potrafi obchodzić
się z aktorami. Za mało podziwiał mój talent i urodę. A w takich
warunkach, to ja pracować dla nikogo nie będę. I tak wszyscy mnie
wielbią... Trier stracił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz